Peach Pit

Gość

-Najwyraźniej. Nie wiem jak to się stało. -roześmiała się. - Chyba już wiem, gdzie będę jadać śniadania. Taka miła obsługa. -dodała, uśmiechając się zalotnie. - A po za pracą, co robisz? Uczysz się?

Liam

- Z przymusu, tak, uczę się. Ale uważam, że jest to zupełnie nieprzydatne. - odpowiedział z uśmiechem. - Gdybym mógł spędzałbym całe dnie na plaży. - dodał. - A Ty czym się zajmujesz? Pracujesz, uczysz się?

Gość

-Studiuję. -odparła. -Ale podzielam Twoje zdanie. -powiedziała. -Też chciałabym spędzać całe dnie na plaży. W dodatku w uroczym towarzystwie. -dodała. -masz ładne ciało. Chyba dużo surfujesz?

Gość

Dul cieszyła się na widok N z L.
'Pasują do siebie jak ulał' - myślała sobie i uśmiechała się.
-No cóż, zbieram się stąd. Nie będę im przeszkadzać! - powiedziała do siebie.
Dulka potajemnie wymsknęła się z lokalu, stanęła jeszcze za kwiatkiem i rzuciła okiem na N i jej nową zdobycz.
'Gadają w najlepsze! Super' - uśmiechnęła się i wyciągnęła telefon, by dać znać Naomi, że już nie wróci. Wsiadła do samochodu i zaczęła pisać sms'a do N.

Gość

-Niestety muszę lecieć. -powiedziała. - Zadzwonię jeszcze do Ciebie. -powiedziała z uśmiechem. -I powiedz Dul, że jeszcze się z nią policzę. -zaśmiała się życzliwie i wyszła z baru.

Liam

Liam odprowadził Naomi wzrokiem. Wstał i podszedł do baru.
- Mogę już iść - powiedział z uśmiechem do Pete'a.
- Tak myślałem. - odpowiedział kiwając głową.
Liam zaśmiał się i poszedł w stronę szatni, żeby się przebrać.
Przeszedł przez bar, pożegnał się z Pete'm i wyszedł na ulicę BH.

Liam

Liam wszedł do PP. Był dzisiaj w złym nastroju. Przywitał się z Pete'm i poszedł do szatni żeby się przebrać. Dzisiaj w Peach Pit było dwóch kelnerów. Liam stanął za barem i od razu podszedł do niego nowy barman.
- Cześć jestem... - zaczął.
- Posłuchaj, nie zostanę twoim przyjacielem, więc nie mów do mnie. - powiedział Liam.
Chłopak odszedł, a Liam oparł się o ścianę i skrzyżował ręce na piersi.

Gość

N weszła do PP. Zawsze lubiła tu przychodzić, ale teraz szczególnie. Kątem oka zobaczyła Liama. Stał z rękami założonymi na piersi. Pomachała mu ręką i usiadła przy stoliku.

Liam

Liam popatrzył na Naomi. Nowy chłopak już się zbierał, żeby przyjąć od niej zamówienie. Liam westchnął i wyprostował się.
- Ja pójdę - rzucił krótko do niego i wyminął go.
Powoli podszedł do stolika dziewczyny.
- Cześć - powiedział. - Co podać?

Gość

Hej. - odparła słodko. -Małą czarną i sałatkę grecką.

Liam

- Już się robi - odpowiedział i odszedł.
Podszedł do baru, podał zamówienie Pete'owi. Czekał kilka chwil, wziął zamówienie i wrócił do stolika dziewczyny.
- Kawa i sałatka grecka. Coś jeszcze? - zapytał.

Gość

-Dziękuję. To wszystko. -powiedziała. -Nowy barman?- zapytała wskazując na drugiego chłopaka przy barze.

Liam

- Tiaa - powiedział. - Duży ruch, potrzeba więcej ludzi. Smacznego. - rzucił na odchodne.
Wszedł za bar i popatrzył na zegarek. Na 12:30 musiał być w szkole. Skrzywił się lekko i oparł o bar.

Gość

Serena uśmiechając się pogodnie weszła do PP.
Usiadła przy jednym z wolnych stolików.
Otowrzyła menu i zastanwiała się.
"Co zjeść na śniadanie?"

Liam

Do PP weszła kolejna klientka. Liamowi nie chciało się do niej iść, ale nowy barman był już zajęty. Nie mając innej możliwości, powolnym krokiem podszedł do dziewczyny.
- Co podać? - zapytał.