Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Sala 2
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Szpitale, policja / Szpital
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Sob 20:05, 13 Mar 2010    Temat postu:

- Oczywiście. - powiedział i przesiadł się we wskazane miejsce. - Tak mi przykro, że musisz przez to przechodzić. Wolałbym być tutaj ja na Twoim miejscu.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:07, 13 Mar 2010    Temat postu:

Dul wzięła swoją dłoń i dotknęła twarzy Chucka. Przejechała delikatnie po jego policzku.
-Chciałam Cię tylko dotknąć, jak nie mogę zobaczyć. -powiedziała lekko smutnym głosem. -Nie mów tak, jestem twardzielka. -uśmiechnęła się lekko. -Nie wiem tylko co z Naomi, mam nadzieję, że nic jej takiego nie jest.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:09, 13 Mar 2010    Temat postu:

- Pójść dowiedzieć się co z nią ? Nie chcę, żebyś się zamartwiała. - pokręcił głową przytrzymując jej dłon przy policzku. - Masz rację, silniejszej kobiety nie poznałem.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:11, 13 Mar 2010    Temat postu:

-Nie, mój tata już poszedł. -odpowiedziała. -Ee tam, na pewno się znajdą twardsze. -zaśmiała się. -Jestem twardzielka, ale bez przesady. Tym bardziej, że ostatnio trochę nagięłam swoją twardzielkowatość przez Ciebie. -powiedziała po cichu.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:13, 13 Mar 2010    Temat postu:

- Przepraszam za moje ostatnie zachowanie. - powiedział po cichu. - Rozumiem jeśli nie będziesz chciała mnie teraz spotykać ani rozmawiać. Jednak to prawda, że docenia się dopiero po stracie. - pokręcił głową.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:15, 13 Mar 2010    Temat postu:

-Ciekawi mnie jedno, dlaczego Chuck ? -spytała się i przechyliła głowę w jego stronę. -Jak nie chciałeś ze mną być, wystarczyło powiedzieć, a Ty rzuciłeś mnie przez sms'a jakbym nic dla Ciebie nie znaczyła. -powiedziała smutnym tonem. -Ale w sumie tak chyba było prościej, zresztą i tak nie miałeś dla mnie prawie nigdy czasu.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:16, 13 Mar 2010    Temat postu:

- To bardziej skomplikowane. - pokręcił głową. - Kiedyś Ci wytłumaczę, teraz nie będę zawracać Ci tym głowy, z resztą tu chodzi o mojego ojca.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:18, 13 Mar 2010    Temat postu:

-To wyjaśnij mi to, teraz i już. To nie jest zawracanie głowy, przynajmniej będę wiedziała co jest grane i nie będę się nad tym dłużej głowiła. -kiwnęła. -I co ma do tego Twój ojciec?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:21, 13 Mar 2010    Temat postu:

- Chodzi o moje interesy. - pokręcił głową. - Nie prowadzę zwykłego biznesu, który polega na handlu nieruchomościami. Często byłem w rozjeździe, w NY. Dlatego miałem tak mało czasu. - powiedział. - A mój ojciec ma to do tego, że kieruje tym wszystkim.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:22, 13 Mar 2010    Temat postu:

-A co ja robię w tym wszystkim, bo nie czaję ? -wzruszyła ramionami.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:24, 13 Mar 2010    Temat postu:

- To, że byłaś zagrożona będąc ze mną. - pokręcił głową. - Dlatego musiałem jak najszybciej zerwać.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:28, 13 Mar 2010    Temat postu:

-Zagrożona, w sensie, że ktoś mógłby mi coś zrobić? -dopytywała się. -Czemu mi o tym nigdy nie powiedziałeś. -pokręciła głową. -Jak zwykle jesteś Dupek. -powiedziała i złapała go za rękę.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:29, 13 Mar 2010    Temat postu:

- Gdybyś o tym wiedziała również byłabyś zagrożona. - pokręcił głową. - Nie miałem innego wyjścia jeśli miałem Cię chronić. Taak. - zgodził się. - Jestem dupek, a Ty wariatka.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:31, 13 Mar 2010    Temat postu:

-A co, teraz też jestem zagrożona ? -spytała i przetarła sobie oczy. -Zresztą teraz to już chyba nie ma znaczenia, bo nie jesteśmy razem. -spuściła głową w dół robiąc smutną minę. -Czemu wariatka ?
Powrót do góry
Melinda
Moderator



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:33, 13 Mar 2010    Temat postu:

// zejść się! zejść się! Heart //

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Szpitale, policja / Szpital Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 4 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin