Sklep zoologiczny

Gość

zaparkowałam przed sklepem weszłam do środka kupiłam kilkanaście puszek i kilka worków jedzonka dla maltańczyków juniorów kilka nowych zabawek kilka szamponów specjalnych dla maltańczyków zapłaciłam wyszłam ze sklepu wsiadłam do auta żuciłam zakupy na tylne siedzenie i pojechałam do domciu

Gość

Slim przystanął przed sklepem i wpadł na świetny pomysł. Wszedł do środka i rozejrzał się.
-Poproszę trzy białe myszki. -powiedział do sprzedawcy. -Tych większych. -wskazał odpowiednie akwarium. Po chwili zadowolony wyszedł ze sklepu, niosąc w ręce pudełko ze zwierzętami.

Adrianna · Gość

Ade weszła do sklepu i zaczęła chodzić pomiędzy klatkami ze zwierzętami. Wiedziała, że musi kupić sobie jakieś zwierzątko, nie chciała być całkowicie sama. Chodząc pomiędzy regałami zobaczyła klatkę ustawioną w samym koncie, a w niej skakała mała małpka.
- Cześć maluchu. - powiedziała z uśmiechem kucając przy klatce, a małpka w jednym momencie znalazła się przy niej. - Źle Ci tutaj prawda ? - spojrzała na nią z troską, a małpka podała jej stokrotkę. - Ojej to dla mnie ? - spytała ze śmiechem, a małpka zaśmiała się cicho. Ade wstała i podeszła do sprzedawcy. - Chcę ją. - wskazała na klatkę stojącą w kącie. - Oczywiście. - odpowiedział sprzedawca i poszedł po klatkę. - Po proszę jeszcze jakieś szelki i smycz. - zamyśliła się. - I najlepiej jakieś książki o małpkach kapucynkach. - dodała po chwili, zapłaciła i szczęśliwa z klatką wyszła ze sklepu.

Gość

Kath weszła do sklepu.
- Skąd wpadł Ci do głowy pomysł, żeby kupić małpkę? - zapytała rozglądając się po szczeniakach. - Wszystkie są takie słodkie - jęknęła.

Adrianna · Gość

- Nie wiem, smutno mi było i chciałam kupić zwierzaczka. - powiedziała rozglądając się po klatkach. - I siedziała taka samotna, biedna i słodka, więc musiałam ją kupić. - zaśmiała się kucając przy jednej z klatek. - Labradory są słodkie.

Gość

- Z Tobą na pewno nie będzie samotna - uśmiechnęła się. - Zobacz jak on na mnie patrzy - powiedziała wskazując na jednego ze szczeniaków - Jakby chciał żebym go wzięła - dodała głaszcząc pieska.

Adrianna · Gość

- Bo chce żebyś go wzięła. - szturchnęła ją. - Słodki. - podrapała pieska za uszkiem, a Abu odciągała jej rękę. - A ona chyba jest zazdrosna. - zaśmiała się przytulając małpkę.

Gość

- Nie masz o co być zazdrosna maleńka - powiedziała do małpki. - Bo to mój piesek - dodała biorąc szczeniaczka na ręce - Mały Sparkle. - uśmiechnęła się i podeszła do kasy. - Chcę tego pieska. - powiedziała - I tą obrożę - wskazała na czarną obrożę - I jeszcze jakąś smycz i jedzonko - uśmiechnęła się, a sprzedawca podał jej wszystkie potrzebne rzeczy.

Adrianna · Gość

- Widzisz będziesz miał kolegę. - powiedziała stając w drzwiach do Abu. - Słodki jest. - spojrzała na pieska Kath. - A co na to Carter ? - uniosła brwi do góry.

Gość

- Nie rozmawiałam z nim o tym - odpowiedziała z niewinnym uśmiechem. Wzięła torbę i zapłaciła za zakupy. - Ale przecież nie może się gniewać na takiego słodkiego maluszka. - przytuliła pieska.

Adrianna · Gość

- Masz rację nie może. - powiedziała, a Abu usiadł jej na ramieniu. - Na pewno gdy zobaczy jego oczka, to ulegnie. - uśmiechnęła się szeroko.

Gość

- Właśnie - uśmiechnęła się szeroko - Na pewno nie będzie się złościł - powiedziała wychodząc z Ade i zwierzaczkami ze sklepu.

Gość

Kath weszła do sklepu i podeszła do jednej z klatek.
- Cześć maluchu - powiedziała głaszcząc zwierzątko. - Chciałabym tego - rzuciła do sprzedawcy. Sprzedawca otworzył klatkę i wyjął pieska. Kath zapłaciła i wyszła ze sklepu.