|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Liam
Administrator
Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: BH
|
Wysłany: Śro 19:23, 07 Kwi 2010 Temat postu: Garderoba Agnes |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:47, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Agness weszła do pokoju i zamknęła drzwi. Położyła się na sofie i przymknęła oczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
Wysłany: Nie 21:09, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Ryan stanął i zapukał do drzwi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:11, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Agness ocknęła się, chyba zasnęła. Zdawało jej się, że słyszała pukanie do drzwi. Podniosła się i przecierając oczy otworzyła drzwi. - Oo. - uśmiechnęła się. - Czy to oznacza, że sprawa rozwiązana ? - spytała. - Wejdź, proszę. - otworzyła szerzej drzwi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
Wysłany: Nie 21:14, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Mamy zabójcę. - odpowiedział i wszedł od środka. - Widzę, że lubisz panterkę. - powiedział z uśmiechem rozglądając się dookoła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:17, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- I kto to jest ? - spytała otwierając szerzej oczy. - Wiecie już co było motywem ? - oparła się o sofę. - Napijesz się czegoś ? Taaak, lubię panterkę. - powiedziała z szerokim uśmiechem. - Więc nie mogło jej tutaj zabraknąć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
Wysłany: Nie 21:20, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- To niejaka Suzan McFris. - odpowiedział. - Starała się o posadę, którą dostała Kate. - wyjaśnił - No i zakończenie już znasz. - uśmiechnął się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:22, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- To chore. - opadła na sofę. - Zabić kogoś, bo ktoś zajął jego miejsce. - zamyśliła się. - Biedna Kate. - westchnęła. - Od razu się przyznała, czy mieliście problemy ? Eleanor już wie ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
Wysłany: Nie 21:27, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Trzeba było ją pomęczyć, ale w końcu się przyznała. - odpowiedział. - Chyba już dzwonili do niej z komisariatu. - powiedział.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:29, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- No tak, nie zapominajmy kto prowadził tą sprawę. - powiedziała z łobuzerskim uśmiechem. - Mam nadzieję, że nie zabije mnie żadna modelka, której zajęłam miejsce. - skrzywiła się lekko. - Bo wiele by takich było.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
Wysłany: Nie 21:34, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- A modelki są ponoć bardzo zazdrosne. - uśmiechnął się. - No ale miejmy nadzieję, że jednak nikt Cię nie zabije. - powiedział.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:37, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Najwyżej będziesz prowadził dochodzenie w sprawie mojej śmierci. - wzruszyła ramionami. - A byłam sobie dzisiaj na zakupach. - powiedziała z łobuzerskim uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
Wysłany: Nie 21:40, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Na zakupach? - uniósł brwi - I pewnie coś bardzo ciekawego kupiłaś - uśmiechnął się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:42, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- Tak, coś bardzo ciekawego. - powiedziała podchodząc po oknem. - Ten ściagcz jest mój. - powiedziała dumnie. - A drugi stoi pod hotelem, nie mogłam się zdecydować na jeden, więc kupiłam dwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ryan
Gość
|
Wysłany: Nie 21:44, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
- No tak nie mogłaś się zdecydować. - zaśmiał się. - To całkiem zrozumiałe. Też bym tak zrobił. - uśmiechnął się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|