Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blair
Administrator
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Upper East Side
|
Wysłany: Wto 20:00, 15 Gru 2009 Temat postu: Wieża Eiffla. |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blair dnia Śro 0:57, 16 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:09, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Naomi wraz z Tracy stanęły pod wierzą Eiffla.
-Czasami Ci zazdroszczę, że mieszkasz w Paryżu. -westchnęła.
-Tutaj jest tak magicznie. Chociaż zimno. -dodała i poprawiła sobie apaszkę pod szyją.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:15, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Tak. -pokiwała głową kobieta.
-W tym miejscu jest niezwykła atmosfera. -skrzyżowała ręce na piersi.
-Jeśli tylko być chciała.. Możesz tu zostać. Mogłabyś rozpocząć studia fotograficzne i chodzić na warsztaty. -rozmarzyła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:17, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Wiesz, że chciałabym, ale nie mogę. -pokręciła głową i położyła jej rękę na ramieniu.
-W BH jest mój dom. Nie potrafiłabym tak po prostu rzucić wszystkiego i rozpocząć życia w nowym miejscu. -dodała z lekkim uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:19, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Jak chcesz. -pokręciła głową.
-Jeśli zmienisz zdanie, daj znać. -uśmeichnęła się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:20, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Jasne. -zaśmiała się.
-Musiałabym wtedy wymienić pół swojej garderoby. -pokręciła głową.
-Chodźmy już, muszę wracać do hotelu. Niedługo mam samolot. -dodała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:23, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Zostań jeszcze kilka dni. -poprosiła ją kobieta.
-Jen jutro wraca z wymiany, mogłybyście się pogodzić. -mruknęła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:25, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Wszystko w swoim czasie. -powiedziała dziewczyna i poprawiła ręką włosy.
-Zresztą mam pracę. Jeremy mnie zabije jak znów nie pojawię się w pracy. -wzruszyła ramionami
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:27, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie musisz pracować. Wolałabym żebyś poświęciła się nauce. -spojrzała na nią krytycznie.
-Obiecaj mi coś kochanie. -dodała po chwili. -Powróć do starego koloru włosów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:28, 11 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna zaśmiała się.
-Obiecuję, że niebawem znów będę głupią blondynką. -zachichotała i ruszyły w stronę hotelu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|