Sypialnia Blair.

Blair

- Ohh. Mogłam się domyślić. - przytuliła ją. - Wszystko się ułoży, czas jest najlepszym lekarstwem. - starała się uśmiechnąć pocieszająco. - Idziemy go podenerwować ? - rzuciła ze złośliwym uśmiechem.

Melinda

-sprawię ci tą radość, i odstąpię ci go. Zaśmiała się. Po chwili zsunęła się z łóżka, założyła buty, i poprawiła włosy.

Blair

- Mel chyba zapominasz, że jestem zajęta. - wzruszyła ramionami i założyła buty. Przejrzała się w lusterku i wstała.

Blair

Blair wprowadziła chłopaka do sypialni.
- Czuj się jak u siebie w domu. - powiedziała zdejmując szlafrok. Za oknem nadal grzmiało. Blair zapaliła lampkę nocną. - Nie będzie Ci przeszkadzać ? - spytała spoglądając na niego, po czym wsunęła się pod kołdrę. - Chodź. - wskazała miejsce obok siebie.

Gość

- Nie będzie. - powiedział i położył się obok niej. - A teraz zamknij swoje śliczne oczęta i przestań się zamartwiać chociaż na chwilę.

Blair

Bi przytuliła się do niego, poczuła się bezpiecznie. Przymknęła oczy, by oddać się w ręce koszmarów, które miał dręczyć ją tej nocy. Dziwnie nie nadchodził żaden koszmar, tylko błoga cisza. Po raz pierwszy mogła się porządnie wyspać.

Gość

//// O zostanie :hamster_love:

////

Blair

/// O jest kochany :hamster_inlove:

///

Gość

- Czy dobrze trafiłem? - zapytał unosząc brwi.

Blair

- Nie pamiętasz ? Przecież byłeś tu wczoraj, a nawet spędziłeś tutaj noc. - uśmiechnęła się łobuzersko. Stanęła na podłogę i od razu pozbyła się koszuli chłopaka. - Tak lepiej. - szepnęła błądząc rękoma po jego torsie.

Gość

- Tak lepiej? - uśmiechnął się i przyciągnął ją do siebie. Powoli ściągnął jej bluzkę. - Ja myślę, że tak lepiej.

Blair

Bi odpięła pasek od jego spodni, rozpięła zamek, a spodnie opadły na podłogę.
- Nie zgodzę się z Tobą, bo tak lepiej. - namiętnie go pocałowała.

Gość

- Tak myślisz? - podniósł ją i zaniósł na łóżko. - Mi się jednak wydaje, że teraz lepiej. - uśmiechnął się łobuzersko.

Blair

Mocno przyciągnęła chłopaka do siebie i pocałowała go z pasją. - Myślę, że teraz jest jeszcze lepiej. - mruknęła rękoma wodząc po jego ciele.

Gość

- Wręcz idealnie powiedziałbym - odpowiedział.

//// Bi cenzura :hamster_evil:

żeby o bycie zbokami nie posądzili :hamster_dunno: