|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nate
Gość
|
Wysłany: Pią 11:53, 25 Gru 2009 Temat postu: Jacht Nate'a |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Śro 21:14, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
N siedział na dziobie i trzymał w ręku butelkę wódki. Co jakiś czas popijał ją. Beznamiętnym wzrokiem wpatrywał się w fale. Czekał na N.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:18, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
N wpadła na pokład. Za nią wbiegł pies. Rozejrzała się po jachcie. W końcu dostrzegła przyjaciele siedzącego na dziobie. Podeszła do niego i z dezaprobatą pokręciła głową.
-Jesteś pijany .-mruknęła. -Gdzieś Ty się podziewał? -zapytała, kładąc mu rękę na ramieniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Śro 21:20, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Też miło Cię widzieć. -szepnął uśmiechając się pod nosem. Oczy miał czerwone, twarz zmęczoną. -Fajnie, że wpadłaś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:21, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Zabieram Cię do domu. Wstawaj. Musisz wziąć porządną kąpiel i wyspać się. Wyglądasz jakbyś przeżył zderzenie z czołgiem. -wymamrotała. -Zbieraj się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Śro 21:22, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Przeżyłem zderzenie z rzeczywistością. -zachrybiał. -To gorsze niż czołg. -wymamrotał. -Wiesz N, jest jeden problem.. -wysapał i pociągnął łyk wódki, po czym się skrzywił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:23, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Jaki?-zapytała przestępując z nogę na nogę. Nagle usłyszała chrząknięcie. Obróciła się na pięcie i ujrzała ją.
-Co Ty tu robisz? -wytrzeszczyła oczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:25, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Hej N. -wyszczebiotała dziewczyna. -Cieszę się, że Cię widzę. -dodała, mijając ją. Podeszła do barierki i oparła sie o nią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:28, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Co Ty tutaj robisz? -powtórzyła pytanie. Spojrzała na Nejta. On tylko siedział i wzruszył ramionami. Naomi złapała butelkę w jego ręce i wyrzuciła za burtę.
-Idź się zbieraj. Za 5 minut widzę Cię gotowego do wyjścia. -rozkazała i pociągnęła go za rękę. Chłopak posłusznie wstał i wszedł pod pokład.
-Podstępna jesteś. -wymamrotała, kiedy Nejt zniknął.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:29, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Przyjechałam z Nejtem. Spotkaliśmy się w NY. Złapałam go na ulicy. Wyglądał okropnie. Wiesz, że zdradziła go dziewczyna? Szukał pocieszenia..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:30, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-A Ty od razu wpakowałaś mu się do łóżka. -warknęła. -Lubisz bogatych, samotnych gości, prawda? -wysyczała. -Dam Ci radę. Wracaj do NY. Tutaj nie masz czego szukać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:31, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
-Zawsze byłaś wredna. -odparła. -Nic z tego. Zostaję. Jadę do Nate'a. -dodała z cwanym uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:35, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
N roześmiała się.
-Nate'a jedzie ze mną. Ty znikasz. Jesteś tutaj całkowicie niepotrzebna. N zabawił się Tobą. Był rozżalony i wściekły. Nawinęłaś się więc Cię zabrał. Nie łudź się, nie wrócicie do siebie. Byłaś epizodem jego życia. -mruknęła, łapiąc ją za przedramię. -Wynoś się stąd! -warknęła. -N wytrzeźwieje i wyrzuci Cię na zbity pysk. Więc jeśli masz chociaż trochę honoru to za 3 minuty zejdziesz z pokładu. Chyba nie chcesz, żeby żona dyrektora liceum w NY, dowiedziała się o Twoim romansie z jej mężem? To kobieta wpływowa. Może Ci zaszkodzić..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:37, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Vi skrzywiła się nieznacznie.
-Pożałujesz wtykania nosa w nie swoje sprawy. -wysyczała i weszła pod pokład. Po chwili wyszła z torebką, ubrana w pomarańczową sukienkę i ruszyła w stronę zejścia na ląd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nate
Gość
|
Wysłany: Śro 22:08, 13 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nate wyszedł na pokład w ręku trzymając swoją marynarkę i nową butelką whisky.
-Gdzie Vi? -wybełkotał i oparł się o ścianę. Kręciło mu się w głowie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|