Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Sala 1
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Szpitale, policja / Szpital
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Pią 16:24, 22 Sty 2010    Temat postu:

Do oczu Blair napływały łzy, ale nie mogła po sobie tego pokazać.
- To dopiero początek S. - zagroziła jej palcem. - Wrócisz szybciej tam skąd przyszłaś, niż tu się pojawiłaś. - warknęła i zbierała się do wyjścia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pią 16:25, 22 Sty 2010    Temat postu:

- Pozdrów ode mnie Nejta. - uśmiechnęła się promiennie do wychodzącej Bi.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 10:58, 13 Mar 2010    Temat postu:

Dziewczyna leżała na łóżku szpitalnym. Nie czuła bólu, zmęczenia. Ogarniała ją ciemność. Trwała w nicości. Nie bała się. Była dziwnie spokojna. Błoga cisza, która panowała wpływała na nią kojąco. Chciała się obudzić, jednak jeszcze czuła, że to nie jej czas. Dryfowała więc w otchłani pustki.
Powrót do góry
Nate
Gość






PostWysłany: Sob 11:06, 13 Mar 2010    Temat postu:

Nejt wszedł cicho do sali i spojrzał na śpiącą przyjaciółkę. Miała kilka zadrapań i siniaków. Pęknięty łuk brwiowy, był zaklejony plastrem. Podszedł bliżej do łóżka i usiadł na krześle. Ręką poprawił jej włosy, opadające na twarz i cicho westchnął.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:16, 13 Mar 2010    Temat postu:

Ashley wbiegła do sali i na widok przyjaciółki zakryła ręką usta i cicho jęknęła.
-Boże. -wymamrotała, a po jej policzku popłynęła łza. Podeszła do łóżka i usiadła obok Nejta.
-Co się stało? Kiedy wróciła. Dlaczego w szpitalu? -pytała chaotycznie.
Powrót do góry
Nate
Gość






PostWysłany: Sob 11:18, 13 Mar 2010    Temat postu:

Nejt położył Ashley dłoń na ramieniu.
-Wszystko już w porządku. -powiedział cicho i zaczął jej opowiadać o wypadku i czego dowiedział się od lekarza.
-Źle wyglądasz. -zauważył. -Masz podpuchnięte oczy. -dodał, przyglądając jej się. -Co się stało?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:19, 13 Mar 2010    Temat postu:

-Nic. -odparła głucho i poprawiła poduszkę pod głową Naomi. -To straszne co się stało. -pokręciłą głową. -Mam nadzieję, że szybko się z tego wyzbierają.
Powrót do góry
Nate
Gość






PostWysłany: Sob 11:20, 13 Mar 2010    Temat postu:

-Ash przecież widzę, że coś jest nie tak. -pokręcił głową i popatrzył na nią. -Musiałaś mieć ciężką noc. -dodał powoli.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:21, 13 Mar 2010    Temat postu:

Dziewczyna spojrzała na niego i popłakała się. Chłopak lekko ją przytulił i pogłaskał po głowie.
-Jackson mnie zdradził. -wyszlochała. -Z jakąś zdzirą. -wymamrotała i wtuliła twarz w jego ramię.
Powrót do góry
Nate
Gość






PostWysłany: Sob 11:22, 13 Mar 2010    Temat postu:

-Sukinsyn. -warknął Nejt pod nosem. -Ash nie przejmuj się. Jesteś dzielna i śliczna. Znajdziesz sobie jeszcze jakiegoś odpowiedniego faceta.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:24, 13 Mar 2010    Temat postu:

Dziewczyna niewyraźnie przytaknęła. Powoli sie uspokajała i wyrównała oddech.
-Wiem. -odparła twardo. -Ale to trochę mnie przerasta. -dodała siląc się na spokojny ton. -Wszyscy faceci jakich miała, albo mnie zdradzają, albo odchodzą do innych. Co jest ze mną nie tak?
Powrót do góry
Nate
Gość






PostWysłany: Sob 11:25, 13 Mar 2010    Temat postu:

-To nie Twoja wina. Po prostu źle trafiałaś do tej pory. -powiedział chłopak i złapał ją za rękę. -Musisz w siebie uwierzyć. -dodał.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:27, 13 Mar 2010    Temat postu:

-Tak, tak. -mruknęła i wytarła twarz chusteczką. -A Ty Nejt? Kiedy byliśmy razem, kochałeś mnie? -zapytała.
Powrót do góry
Nate
Gość






PostWysłany: Sob 11:28, 13 Mar 2010    Temat postu:

Chłopak cicho westchnął.
-Ash oczywiście, że czułem coś do Ciebie. -powiedział ostrożnie. -Tyle, że między nami jest raczej miłość jak między rodzeństwem. Rozumiesz co mam na myśli prawda?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:30, 13 Mar 2010    Temat postu:

-Rozumiem. -uśmiechnęła się lekko. -Przepraszam, nie powinnam do tego wracać. -dodała szybko. -Teraz to chyba już nie ma znaczenia. -dodała. -Chcesz kawę? Pójdę do automatu. -powiedziała i wstała.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Szpitale, policja / Szpital Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 23, 24, 25  Następny
Strona 13 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin