Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Sala wykładowa.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> University of California
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Emily
Gość






PostWysłany: Czw 23:03, 04 Mar 2010    Temat postu:

Em uśmiechnęła się pod nosem, zobaczyła, że nikt nic nie mówi, więc postanowiła to wykorzystać. Skupiła wzrok na profesorze. - W początkowym okresie istnienia Stanów Zjednoczonych wierność własnemu stanowi była ważniejsza niż wierność własnemu państwu, czyli Unii. Nowojorczyk czy mieszkaniec Wirginii utożsamiał się ze swoim stanem tak, jak Europejczycy ze swoimi państwami narodowymi. Unia była tylko dobrowolnym zrzeszeniem suwerennych stanów dopóty, dopóki służyła realizacji partykularnych interesów stanowych. W tym okresie ani północ, ani południe, nie uważało Unii za coś stałego czy niezmiennego. Na przykład Nowa Anglia zamierzała odłączyć się od reszty kraju podczas wojny z Wielką Brytanią w 1812, ponieważ w przeciwieństwie do reszty kraju, z Wielką Brytanią łączyły ją bardzo mocne więzy gospodarcze i wojna była dla niej szkodliwa. Północ uważała, że potrzebuje silnego i scentralizowanego rządu, aby rozwijać infrastrukturę, chronić handel i swoje interesy handlowe. Południe natomiast było mniej zależne, niż reszta kraju, od rządu federalnego i dlatego południowcy nie czuli potrzeby jego wzmacniania. Ponadto obawiali się, że rząd federalny z silnymi uprawnieniami będzie zagrażał niewolnictwu oraz ingerował bardziej w sprawy stanowe. - mówiła ciągle się na niego patrząc.
Powrót do góry
Alaric
Gość






PostWysłany: Czw 23:12, 04 Mar 2010    Temat postu:

- Sam lepiej bym tego nie ujął. - powiedział kiwając głową z uznaniem. - Można dodać, że Północ uważała, że potrzebuje silnego i scentralizowanego rządu, aby rozwijać infrastrukturę, chronić handel i swoje interesy handlowe. Południe natomiast było mniej zależne, niż reszta kraju, od rządu federalnego i dlatego południowcy nie czuli potrzeby jego wzmacniania. Ponadto obawiali się, że rząd federalny z silnymi uprawnieniami będzie zagrażał niewolnictwu oraz ingerował bardziej w sprawy stanowe. Możność dowolnego interpretowania jedności Unii wynikała bezpośrednio z tekstu konstytucji, wg której Unia była dobrowolnym związkiem państw, dotychczas suwerennych. Warunkiem należenia do niej było jednak uznanie, że suwerenność spoczywa w całym narodzie amerykańskim działającym bezpośrednio, a nie przez stany. Ten paradoks prawny był - aż po lata 60. XIX w. - źródłem sporów interpretacyjnych. Stanowił kompromisowy zapis zachowujący federacyjną budowę USA, ale odmawiający częściom składowym prawa zerwania raz zawartej unii bez zgody całego narodu. W tym sensie rację miały zarówno stany południa występujące z Unii jak i władze tejże Unii odmawiając im prawa do secesji. - powiedział. - Aż tak bardzo Was zanudzam? - zapytał rozglądając się po sali.
Powrót do góry
Emily
Gość






PostWysłany: Czw 23:16, 04 Mar 2010    Temat postu:

- Pan zanudzać ? - spytała ze słodkim uśmiechem. - Oczywiście, że nie. Bynajmniej nie mnie. - dodała po chwili przyglądając się mu.
Powrót do góry
Alaric
Gość






PostWysłany: Czw 23:27, 04 Mar 2010    Temat postu:

- Chyba jesteś jedyną nieznudzoną z tego co widzę. - uśmiechnął się do dziewczyny. - A teraz ponudzę Was mówiąc o wystąpieniu Karoliny Południowej z Unii. Podczas kampanii prezydenckiej w 1860 wielu mieszkańców południa groziło, że jeżeli Lincoln zostanie wybrany na prezydenta, to ich stany wystąpią z Unii. Lincoln był uważany przez nich za wielkiego przeciwnika niewolnictwa, chociaż w rzeczywistości do tej pory nie wypowiadał się za jego zniesieniem. Tylko nieliczne osoby z północy wierzyły ich groźbom. Miesiąc przed wyborami gubernator Karoliny Południowej napisał do tzw. "bawełnianych stanów" z wyjątkiem Teksasu, że jego stan wystąpi z Unii na wypadek, gdyby Lincoln rzeczywiście został wybrany i zwrócił się do nich z zapytaniem, jaka będzie ich reakcja na taki obrót sprawy. Jak tylko okazało się, że Lincoln na pewno wygrał wybory, władze ustawodawcze Karoliny Południowej zwołały specjalne zebranie. Odbyło się ono 17 grudnia 1860 w Charleston. Trzy dni później konwencja jednogłośnie uchwaliła, że unia pomiędzy Karoliną Południową a Stanami Zjednoczonymi przestaje istnieć. Podobne konwencje miały miejsce w innych stanach południa na początku 1861 i one zaowocowały uchwałami o zniesieniu unii pomiędzy ich stanami. Były to następujące stany: najpierw Missisipi - 9 stycznia; Floryda - 10 stycznia; Alabama - 11 stycznia; Georgia - 19 stycznia; Luizjana - 26 stycznia i Teksas - 1 lutego. W kwietniu Lincoln wezwał stany do powołania milicji lokalnych w celu stłumienia secesji. Stany graniczne, które wahały się czy należy pozostać w Unii czy też z niej wystąpić, odmówiły wykonania poleceń rządu federalnego i przyłączyły się do stanów, które już dokonały secesji. Były to Wirginia - 17 kwietnia, Arkansas - 6 maja, Karolina Północna - 20 maja i Tennessee - 8 czerwca. - powiedział. - Jeszcze jedna rzecz i Was puszczam, zgoda? - zapytał patrząc na nich z rozbawieniem.
Powrót do góry
Emily
Gość






PostWysłany: Czw 23:36, 04 Mar 2010    Temat postu:

Em pokiwała głową na odpowiedź profesora, nie mogła się doczekać, aż odda 'swoją' pracę. Uśmiechnęła się pod nosem i słuchała wykładu.
Powrót do góry
Alaric
Gość






PostWysłany: Czw 23:42, 04 Mar 2010    Temat postu:

- Na koniec zacznę o powstaniu konfederacji, a dokończę na następnym wykładzie. 4 lutego 1861 delegaci pierwszych 6 stanów, które wystąpiły z Unii spotkali się w Montgomery w Alabamie, aby utworzyć tymczasowy rząd dla odłączonych od Unii terytoriów. 4 dni później uchwalona została konstytucja, która w większości była oparta na dotychczasowej ustawie zasadniczej z 17 września 1787. 9 lutego Tymczasowy Kongres Konfederacji wybrał Jeffersona Davisa z Missisipi na prezydenta i Aleksandra H. Stephensa na wiceprezydenta. Mieli oni piastować swoje funkcje do lutego 1862. W listopadzie 1862 urzędy te zostały im przydzielone na stałe. Kiedy także Wirginia wystąpiła z Unii, stolicą Konfederacji stał się położony tam Richmond.Abraham Lincoln został zaprzysiężony na prezydenta 4 marca 1861. W swojej mowie inauguracyjnej odniósł się m.in. do tego, że dzięki Konstytucji Unia jest bardziej pełna, lepiej funkcjonuje i - w przeciwieństwie do uchwalonych przed nią Artykułów o "Konfederacji i o Unii wieczystej" - jest wiążącą umową, a secesję nazwał "unikiem prawnym". Powiedział także, że nie miał intencji, aby atakować stany południowe, ale nie zawaha się przed użyciem siły, jeżeli okaże się to konieczne dla utrzymania jedności Unii. Mowę zamknął prośbą o odbudowę nadwyrężonej Unii. Mimo secesji na południu istniały także sfery wrogo do niej nastawione. Na przykład wschodnia część Tennessee opowiedziała się za pozostaniem w Unii. Hrabstwo Winston w Alabamie wydało uchwałę o odłączeniu się od stanu Alabama. Nadano mu popularną nazwę Republika Winstońska. Mianem tzw. "czerwonych sznurków" określano grupę wybitnych obywateli południa, którzy byli w obozie antysecesjonistycznym. - przerwał. - To wszystko na dzisiaj. Nie zapomnijcie oddać swoich prac. - powiedział kiedy na sali zaczął robić się hałas.
Powrót do góry
Emily
Gość






PostWysłany: Czw 23:58, 04 Mar 2010    Temat postu:

Em podeszła do biurka profesora i wyjęła z torby teczkę. - Jednak zdążyłam na dzisiaj. - powiedziała z uśmiechem.
Powrót do góry
Alaric
Gość






PostWysłany: Pią 0:02, 05 Mar 2010    Temat postu:

- Proszę, proszę, czyli jednak odnalazłaś swoją wenę? - zapytał z uśmiechem.
Powrót do góry
Emily
Gość






PostWysłany: Pią 0:03, 05 Mar 2010    Temat postu:

- Można powiedzieć, że przyszła niespodziewanie. - uśmiechnęła się. - I to dzięki Panu, jestem Panu winna dużą kawę.
Powrót do góry
Alaric
Gość






PostWysłany: Pią 0:08, 05 Mar 2010    Temat postu:

- Dzięki mnie? - uniósł brwi. - Dużą kawą bym nie pogardził. - powiedział z uśmiechem.
Powrót do góry
Emily
Gość






PostWysłany: Pią 0:11, 05 Mar 2010    Temat postu:

- To kiedy mogę pana porwać na kawę ? - spytała opierając się o jego biurko. - Jakoś Pana obecność na mnie tak wpłynęła, że jak weszłam do domu to od razu chwyciłam za kartkę i długopis.
Powrót do góry
Alaric
Gość






PostWysłany: Pią 0:17, 05 Mar 2010    Temat postu:

Alaric zaśmiał się.
- Kiedy tylko będziesz chciała. - odpowiedział. - No zobaczymy, czy ta moja obecność wpłynęła dobrze, czy źle. - powiedział podnosząc jej pracę.
Powrót do góry
Emily
Gość






PostWysłany: Pią 0:21, 05 Mar 2010    Temat postu:

- A miałby Pan ochotę na kawę teraz ? - spytała z czarującym uśmiechem. - Tylko nie wiem czy nie jest za późno, a potem Pan spać nie będzie mógł. Twisted Evil
Powrót do góry
Alaric
Gość






PostWysłany: Pią 0:30, 05 Mar 2010    Temat postu:

- Jestem nocnym typem. - odpowiedział. - A jutro nie muszą wcześnie wstawać. - uśmiechnął się.
Powrót do góry
Emily
Gość






PostWysłany: Pią 0:32, 05 Mar 2010    Temat postu:

- No to zapraszam na kawę. - powiedziała z uśmiechem. - I mam nadzieję, że praca się Panu spodoba.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> University of California Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin