Gabinet Kellera

Gość

-Hej. -przywitała się z dziewczyną i cmoknęła ją w policzek.
-Siadaj. -powiedziała z uśmiechem.
-To May, kiedyś razem śpiewałyśmy w zespole i przyjechała z zamiarem, żeby sobie pośpiewać, więc jeśli można na Ciebie liczyć to zająłbyś się nią ? -spojrzała na nich oboje.
-Oczywiście jeszcze Maite się musi zgodzić, ale mam nadzieję, ze nie będzie problemu, prawda ? - spojrzała wymownym wzrokiem na May.

Chris Keller · Gość

- witam. Uśmiechnął się do dziewczyny.
- śpiewałaś z nią? Spytał May, wskazując na Dul. - to ci współczuję. Dodał.

Gość

-Bardzo zabawne. -wywróciła oczami.
-Zobaczymy kto komu będzie współczuł już niedługo. -zaśmiała się złośliwie zakrywając usta dłonią.

Gość

Zaśmiała się na komentarz Chrisa.
- Oczywiście, nie będzie problemu. -odpowiedziała May przenosząc wzrok z Chrisa na Dul.
-Mam nadzieję, że będzie nam się dobrze pracowało -uśmiechnęła się do mężczyzny.

Chris Keller · Gość

- ze mną każdemu dobrze się współpracuje. Posłał brunetce szeroki uśmiech.

Gość

-No nie wiem wiem. -zaśmiała się.
-May, zapomniałam Ci powiedzieć, że Chris oprócz bycia idiotą jest jeszcze debilem, narcyzem i dupkiem. -zaczęła wyliczać ze złośliwym śmiechem.
-Ale może go okiełznasz. -zachichotała w jej stronę.

Chris Keller · Gość

- odezwała się ta co na mnie leci, a boli ją fakt że nie odwzajemniam jej uczuć. Wzruszył ramionami.

Gość

-Nie wątpię.- odpowiedziała z uśmiechem.- To kiedy moglibyśmy zacząć?

Gość

Dul parsknęła ze śmiechu.
-Że co proszę ? -śmiała się dalej kpiąco.
-Chyba jest odwrotnie Kellerku i dobrze o tym wiesz. -westchnęła poprawiając włosy.
-Zaczynajcie choćby od zaraz, Keller się obija i nic nie robi, więc będzie miał się czym wreszcie zająć. -fuknęła złośliwie.

Chris Keller · Gość

- nikt mną nie będzie rządził. Mruknął.
- dziś nie mogę złotko. Uśmiechnął się do May. - może jutro?

Gość

- Oki będę jutro.- odwzajemniła uśmiech.

Gość

-Tak się składa, że mam pozwolenie od Akona i mogę tutaj rządzić wszystkim. -zaśmiała się triumfalnie.
-A May chciałabyś zacząć dzisiaj ? -spytała się jej.
-Bo jeśli tak to Chris niestety będzie musiał zmienić swoje plany i zajmie się Tobą. -powiedziała kwadratowo się uśmiechając.

Gość

- Skoro Chrisowi pasuje jutro, to dziś nie będziemy zaczynać- uśmiechnęła się do Dul.

Chris Keller · Gość

- niestety .. dziś nie mogę.
- i mam gdzieś twoje zalecenia.. może zastępujesz Akona, ale nim nie jesteś. Zaśmiał się triumfalnie.
- to by było na tyle. Mruknął i wstał. - miło było cię poznać May. Uśmiechnął się i wyszedł.

Gość

- Mnie również.- Posłała uśmiech Chrisowi.
Gdy wyszedł powiedziała do Dul:
-Nie wiedziałam, że mi szykujesz taką niespodziankę.- zaśmiała się.