|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:47, 18 Kwi 2010 Temat postu: Gabinet Kellera |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:28, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Rejczel szła korytarzem wytwórni z zamiarem odwiedzenia Dul, jednak zauważyła przez uchylone drzwi siedzącego Chrisa za biurkiem, więc postanowiła go odwiedzić. Zaśmiała się pod nosem i bez pukania weszła do pomieszczenia.
-Niespodzianka! -zaśmiała się głośno siadając na przeciw Kellera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris Keller
Gość
|
Wysłany: Nie 20:31, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- proszę jaka miła niespodzianka. Uśmiechnął się odkładając papiery.
- co słychać u ciebie Rachel? Spytał luzacko opierając się o fotel.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:35, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Miła prawda ? -zachichotała.
-Właściwie to szłam odwiedzić Dul, ale pomęczę trochę Ciebie jeśli nie masz nic przeciwko. -uśmiechnęła się łobuzersko.
-U Rejczel średnio. -wzruszyła ramionami.
-A Ty widzę że się ustawiłeś w papierkach. -powiedziała biorąc dokumenty Kellera do ręki i niedbale przeglądając. -Nuuuuuuda. -westchnęła pokazując mu język.
-Kiedy jakiś koncert, co ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris Keller
Gość
|
Wysłany: Nie 20:45, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- oczywiście że nie ma. Odparł zadowolony.
- czemu średnio? Zainteresował się.
- jakbyś nie wiedziała zastępuję Akona. Powiedział dumnie wypinając pierś.
- na koncerty nie mam czasu.. przynajmniej odpocznę od zeschizowanych fanek. Mruknął posępnie.
Ostatnio zmieniony przez Chris Keller dnia Nie 20:45, 02 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:49, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Wiem wiem, chwalipięto. -pokazała mu język.
-A jak się pracuje z Dul? -spytała ze śmiechem.
-Aaa Mel wyjechała na stałe do NY. -posmutniała trochę.
-Myślałam, że kochasz swoje fanki i ich bielizny ? -zachichotała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris Keller
Gość
|
Wysłany: Nie 20:56, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Dul... Zamilkł na moment. - to dość konfliktowa osoba. Dodał.
- na stałe? Zdziwił się.
- owszem kocham, ale by zatęsknić muszę najpierw trochę odpocząć. Mruknął.
- no jakoś wytrzymają bez cudownego Chrisa Kellera. Rozłożył ręce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:59, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-No z Dulki niezłe ziółko jest, ale da się z nią dogadać. -kiwnęła głową.
-Zresztą.. -przerwała na moment. -To trochę moja wina, że ma Cię na dystans. -lekko się zaśmiała.
-No na stałe, dostała propozycje nie do odrzucenia i jej nie ma. -wzruszyła smutno ramionami.
-Tak tak, nie ma to jak odpoczywanie za biurkiem ze stertą papierków. -wywróciła oczami.
-Weź czasem wyjdź gdzieś, rozerwij się, poderwij jakąś dupę. Chcę starego Kellera. -wręcz zażądała. xD
-Ale dobra, zostawiam Cię i idę do Dul, wpadnę jeszcze kiedyś, baaaj! -wstała z fotela i wyszła z gabinetu.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 21:06, 02 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:21, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dul zjechała windą ze swojego biura na pierwsze piętro i skierowała się w stronę gabinetu Chrisa. Bez pukania weszła do środka.
-Cześć, będziemy mieli gościa. -powiedziała do niego z uśmiechem.
-Więc zachowuj się, bo to będzie kobieta. -zaśmiała się złośliwie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris Keller
Gość
|
Wysłany: Pią 18:24, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- a może byś zapukała. Burknął w jej stronę.
- kobieta.. Podrapał się po brodzie. - jak miło. Dodał z uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:26, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Ja mam pukać ? No proszę Cię. -zaszydziła.
-Mogę robić co chcę i włazić bez pukania gdziekolwiek będę chciała. -wzruszyła ramionami ze złośliwym uśmiechem po czym usiadła na przeciw Kellera.
-Taa, tylko bądź miły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:29, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Podeszła do drzwi i zapukała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris Keller
Gość
|
Wysłany: Pią 18:30, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- otwieraj szefowo. Zaśmiał się kpiąco.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:32, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Dul zmierzyła go wzrokiem.
-Maaaaaaay, otwarte, właź! -krzyknęła donośnym głosem, żeby May usłyszała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:34, 07 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Usłyszała głos Dul. Uśmiechnęła się. Otworzyła drzwi.
Ujrzała przyjaciółkę i jakiegoś mężczyznę.
-Cześć! - powiedziała z uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|