Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Mostek
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 20, 21, 22  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Parki / Beverly Gardens Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 22:27, 04 Maj 2010    Temat postu:

- Kobiety zawsze tak mówią, a potem porzucają - odpowiedział - Jesteś złośliwa - powiedział - A ja taki kochany dla Ciebie jestem - zrobił smutną minkę.
Powrót do góry
Adrianna
Gość






PostWysłany: Wto 22:32, 04 Maj 2010    Temat postu:

- Faceci częściej porzucają. - uśmiechnęła się blado.
- Przynajmniej Ty. - powiedziała ze śmiechem.
- Załatwię Ci darmową wejściówkę na mój koncert. - wypięła dumnie pierś.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 22:33, 04 Maj 2010    Temat postu:

- Będziesz mieć koncert? - uniósł brwi. - Kiedy? Sama? - zapytał - Przecież jestem kochany. - powiedział - I akurat tak się składa, że to zawsze mnie kobiety porzucają, a nie ja je.
Powrót do góry
Ben
Gość






PostWysłany: Czw 23:03, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Czy ja bym Ci kiedyś jakąś krzywdę zrobił? - zapytał - Pamiętasz? Tutaj się poznaliśmy. - powiedział wchodząc na mostek.
Powrót do góry
Adrianna
Gość






PostWysłany: Czw 23:06, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Nie wiem, czy byś zrobił mi jakąś krzywdę. - odpowiedziała wchodząc na mostek. - Pamiętam, jak mogłabym zapomnieć ? - spojrzała na niego. - Tutaj tak Cię kochaniutki strollowałam, że tego nie da się zapomnieć. - klasnęła w dłonie z łobuzerskim uśmiechem.
Powrót do góry
Ben
Gość






PostWysłany: Czw 23:09, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Ja chciałem tu nutkę romantyzmu wprowadzić, a Ty zniszczyłaś mój plan - odpowiedział jej - Miało być romantycznie, słodko i uroczo, a Ty mi trollowanie przypominasz. Nieładnie - powiedział łapiąc się za serce.
Powrót do góry
Adrianna
Gość






PostWysłany: Czw 23:12, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Oj przepraszam, przepraszam. - pokręciła panicznie głową. - To może przewińmy to ? - spojrzała na niego z nadzieją. - Ja wcale nic nie powiedziałam, dopiero się oparłam o mostek, zobacz. - oparła się ze śmiechem. - Z resztą, ja taka chyba już jestem. - westchnęła cicho i spuściła głowę.
Powrót do góry
Ben
Gość






PostWysłany: Czw 23:16, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Nie łapię - pokręcił głową - Jaka jesteś? - zapytał - Masz na myśli inteligentna, piękna, zabawna, urocza, słodka, intrygująca, czarująca i całkowicie mnie zniewalająca? - uniósł brwi.
Powrót do góry
Adrianna
Gość






PostWysłany: Czw 23:20, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Nie do końca to miałam na myśli. - zaczęła z szerokim uśmiechem. - Ale to też mi w sumie odpowiada. - Ale całkowicie Cię zniewalająca ? - przyjrzała mu się uważnie. - Tego, nie wiedziałam. - uśmiechnęła się cwanie pod nosem. - Ale dobrze to wiedzieć, przynajmniej po czasie.
Powrót do góry
Ben
Gość






PostWysłany: Czw 23:23, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Mówią, że lepiej późno niż wcale - rozłożył ręce. - Czasami możesz się ciekawych rzeczy dowiedzieć - uśmiechną się.
Powrót do góry
Adrianna
Gość






PostWysłany: Czw 23:26, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Więc od dzisiaj porwania są słodkie i romantyczne ? - uśmiechnęła się łobuzersko obserwując go. - Trzeba było powiedzieć, że dzisiaj masz zamiar mnie porwać, to bym się lepiej przygotowała. - zrobiła smutną minkę. - A tak to co ? Nie byłam gotowa, nie powiedziałam mojej małpce, że zostanę porwana i biedna się teraz martwi. - udała zatroskaną. - Ale ona mi teraz zastępuje faceta. - roześmiała się.
Powrót do góry
Ben
Gość






PostWysłany: Czw 23:34, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Przecież Ci mówiłem, że nie musisz się przygotowywać. Nie musisz być nawet ubrana - uśmiechnął się łobuzersko. - Masz małpkę? - uniósł brwi. - Musisz mnie z nią zapoznać.
Powrót do góry
Adrianna
Gość






PostWysłany: Czw 23:38, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Ale jak widać jestem ubrana. - rozłożyła ręce z uśmiechem. - Kupiłam sobie niedawno. - wytłumaczyła. - Ale jest wredna. W Cartera rzuca orzeszkami ziemnymi, więc nie wiem czym w Ciebie będzie rzucać. - zaśmiała się. - Więc robisz to na własną odpowiedzialność.
Powrót do góry
Ben
Gość






PostWysłany: Czw 23:40, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Na pewno by mnie polubiła - odpowiedział z uśmiechem - W końcu ja jestem kochany i słodki - powiedział poważnie.
Powrót do góry
Adrianna
Gość






PostWysłany: Czw 23:50, 13 Maj 2010    Temat postu:

- Kochany i słodki ? Chyba nie w tym życiu. - zaśmiała się. - Poznam Cię, poznam, tylko najpierw musisz sobie zasłużyć na takie przywileje. - uśmiechnęła się niewinnie.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Parki / Beverly Gardens Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 20, 21, 22  Następny
Strona 21 z 22

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin