Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Urasawa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Restauracje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Założyciel
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:41, 20 Gru 2009    Temat postu:

- To zabójstwo ma związek z Carterem? Ale to chyba nie on jest mordercą? Mówiłaś, że go kiedyś znałaś... Ale chyba ostatnio z nim nie rozmawiałaś? Ale wszystko się pogmatwało... - westchnęła Quinn. Miała nadzieję, że ta cała sprawa z Carterem się wyjaśni i okaże się, że chłopak jest niewinny... Blair była w nim tak bardzo zakochana!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Nie 12:44, 20 Gru 2009    Temat postu:

- Szczerze mówiąc...
- Spotkałam się z nim wczoraj po północy. - dodała szeptem Blair.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Założyciel
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:45, 20 Gru 2009    Temat postu:

- Spotkałaś się z nim? I co Ci powiedział? Nic Ci się nie stało? - ta sprawa wyglądała coraz bardziej jak wyjęta z jakiegoś kryminału.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Nie 12:48, 20 Gru 2009    Temat postu:

- Powiedział, że ktoś go wrabia i to udowodni. Aa i zapomniałabym..
- Oczywiście nie możemy się spotykać. - dodała smutnym głosem B.
- Ejże, zignorowałaś moje pytanie. Koniec mojego kryminału.
- Kiedy spotkasz się z tym kelnerem, ale nie kelnerem ? - dodała zaciekawiona Blair.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Założyciel
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:50, 20 Gru 2009    Temat postu:

- Mam nadzieję, że to prawda, że ktoś go wrabia.... Z moim kelnerem, nie kelnerem? - Quinn zaśmiała się. - Nie wiem. Powiedziałam mu gdzie pracuję, ale nawet nie wymieniliśmy się numerami telefonu. - powiedziała i popatrzyła z troską na przyjaciółkę. "Żeby tylko wszystko dobrze się ułożyło." pomyślała i napiła się wody.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Nie 12:52, 20 Gru 2009    Temat postu:

- Nie dałaś mu numer telefonu? - Q czyś Ty oszalała? - Blair była zbulwersowana.
- Teraz musisz czekać na jego ruch, a jak on przyjdzie nie będzie Cię w pracy? i Będziecie się mijać? - zaczęła dramatyzować Blair.
Wzięła szklankę wody i popiła:
- Te sprawy kryminalne mi szkodzą. - dodała z uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Blair dnia Nie 12:55, 20 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Założyciel
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:57, 20 Gru 2009    Temat postu:

- Mną się nie przejmuj. Jakoś sobie poradzę Najwyżej wybiorę się jeszcze raz to Keya - odpowiedziała. - Ojejku, jak już późno! Miałam być o 12 w studiu fotograficznym! Zdzwonimy się jakoś na wieczór, ok? Mam nadzieję, że dzisiaj nie będzie tylu kryminalnych dodatków. - mówiła zbierając się do wyjścia. - Mogę prosić o rachunek?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Nie 12:59, 20 Gru 2009    Temat postu:

- Też poproszę rachunek. - dodała Blair.
- Będę po przesłuchaniu w Keyu. Na pewno będę, więc wpadaj. - powiedziała ze swoim knującym usmiechem Blair.
- Miłej pracy - dodała. - Włożyła banknot do kasetki i poniosła się do wyjścia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Blair dnia Nie 12:59, 20 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Sob 13:10, 26 Gru 2009    Temat postu:

Chuck położył rękę delikatnie na talii Dul i prowadził w stronę restauracji.
Gdy weszli do środka kelner przyniósł menu.
- Na co masz ochotę ? - zapytał czarująco.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 13:16, 26 Gru 2009    Temat postu:

-Może sushi. - powiedziała Dul. -A napiłabym się wody. - dodała z uśmiechem.
-Często tu bywasz? - spytała Chucka, który coraz bardziej się jej zaczął podobać.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 13:17, 26 Gru 2009    Temat postu:

- Właściwie nie często. - powiedział Chuck.
- W dzień pracuję, a wieczorami wolny czas spędzam w klubie. - opowiadał Chuck.
- Dla mnie to samo. - powiedział dla kelnera.
- A jak Ci się podoba w Beverly Hills? - zapytał patrząc dziewczynie prosto w oczy.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 13:22, 26 Gru 2009    Temat postu:

-A gdzie to pracujesz? - dopytywała się Dul.
-Jest świetnie, tylko tak bardzo obco się tu czuję. Wiesz, nowi ludzie, nowi świat. Nikogo jeszcze nie znam. Ale mam nadzieję, że się to zmieni. - mówiła zagłębiając się w spojrzeniu Chucka.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 13:25, 26 Gru 2009    Temat postu:

- Prowadzę firmę po śmierci ojca. - powiedział dumnie Chuck.
- A Ty ? Czym się zajmujesz ? - zapytał Chuck patrząc jak włosy bezwładnie opadają jej na smukłe ramiona.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 13:29, 26 Gru 2009    Temat postu:

-Tata byłby z Ciebie dumny! - powiedziała z przekonaniem Dulka i pogłaskała Chucka po ramieniu.
-Ja? Głównie to śpiewam. Między innymi dlatego tu jestem. Zaproponowano mi nagranie solowej płyty. - odrzekła Dul. - A oprócz tego pisze wiersze i pragnę wydać swój pierwszy tomik poezji. - przyznała nieśmiało.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 13:32, 26 Gru 2009    Temat postu:

Chucka zaintrygowała nowo poznana dziewczyna.
- Tomik poezji ? - zapytał z zainteresowaniem. - Musisz mi kiedyś coś przeczytać. - powiedział szarmancko Chuck przytrzymując rękę dziewczyny. Jej skóra była taka gładka.
- Jak mogłem się nie domyślić. Masz śliczny głos. - powiedział flirtując Chuck.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Restauracje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 23, 24, 25  Następny
Strona 2 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin