Samolot na tropikalną wyspę

Gość

-A mów, no śmiało. -spojrzała na nią gniewnie.
-A nie wiesz czy komisarz Dean raczy nas zaszczycić swoją obecność ? -spytała ironicznym tonem.
-No chyba, że pracuje, ekhm. Nie powiem w jaki sposób. -zaśmiała się kwadratowo.

Gość

- Oczywiście - odpowiedziała zajmując swoje miejsce. - Rozchmurz się troszeczkę - powiedziała błagalnym głosikiem.

Melinda

- za bardzo ciebie lubię. Szturchnęła ją ze śmiechem.
- nie mam pojęcia. Mruknęła.
Mel spojrzała na Rejczel. - w jaki niby sposób ?

Gość

- Chodź kochanie, nie ociągamy się - powiedział wchodząc na pokład. - Już Twój ochroniarz jest. - uśmiechnął się. - Ale Ty masz dobrze - powiedział.

Gość

Serena weszła do samolotu i rozejrzała się. - Cześć C. - usiadła przed niem i odwróciła się do niego. - Nie wiedziałam, że Cię zastanę. - wyszczerzyła zęby.

Blair

- Jakbym mogła jechać bez mojego ochroniarza ? - spytała ze śmiechem. - Bez was to jak bez ręki. - zaśmiała się i usiadła obok okna. - Boję się latać. - zakryła usta ręką.

Gość

-Donosicielka czytałaś, hę ? -spojrzała nią.
-Zamiast pracować, to dobrze się bawi. -fuknęła.
-Ale wali mnie to. -wzruszyła ramionami.
-Tylko nie czaję jednego, ale już nieważne. Jedziemy się dobrze bawić i bedziemy.

Josh · Gość

- Już się rozchmurzam. - pocałował ją delikatnie. - Po prostu nie mogę znieść obecności jednej osoby. - westchnął.

Gość

- Z nami nic Ci nie grozi - odpowiedział siadając obok. - Nie masz się czego bać aniołku - powiedział całując ją w czółko.

Melinda

- nie czytam takich stron. Mruknęła
- jak to, dobrze się bawi? Spytała.

Lana · Gość

- Uff nie spóźniliśmy się. - odetchnęła wchodząc z Liamem. - W końcu jakaś miła odmiana. - klasnęła w dłonie. - Chodź kochanie. - pociągnęła go w stronę miejsc machając znajomym.

Gość

Czak wszedł i usiadł obok eS. - Już myślałem, że slawa uderzyła Ci do głowy. - zaśmiał się i pocałował ją w policzek.

Gość

-Nie czytasz ? -zdziwiła się.
-A powinnaś, o Tobie też się ostatnio rozpisali. -spojrzała na nią spod byka.
-Podobno spałaś z tym raperem i nic mi nie powiedziałaś! -powiedziała z wyrzutem.

Gość

- Jedziemy się dobrze bawić, więc masz się nie dąsać - odpowiedziała przytulając się do niego. - I będzie fajnie, zobaczysz.

Liam

- Ale chyba ostatni jesteśmy - odpowiedział jej - Trochę nas tu się zebrało - powiedział siadając obok niej.