Pokój 254

Gość · Wysłany: Śro 23:57, 17 Mar 2010 Temat postu:

Odsunęła się do niego.
- Nie ruszaj mnie. - powiedziała obrażona. - Jeszcze nikt mnie nigdy tak nie upokorzył.

Josh · Gość

- Oj Kath. - pokręcił głową. - Kto powiedział, że to musi się skończyć jako upokorzenie. - przysunął się do niej. - Możemy się dobrze bawić przy tym.

Gość · Wysłany: Czw 0:01, 18 Mar 2010 Temat postu:

- A wiesz czego ja się będę musiała nasłuchać jak mnie wypuścisz? - zapytała unosząc brwi. - I pomyśleć, że wczoraj to ja się z braku profesjonalizmu nabijałam.

Josh · Gość

- Byłaś profesjonalistką w każdym calu, ale w trochę innych sprawach. - zaśmiał się. - Ładnie to było mnie tak oszukiwać, że się zgubiłaś ?

Gość · Wysłany: Czw 0:05, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Taa zabawne. - prychnęła. - A ładnie to tak było mnie tutaj zaciągnąć i zamknąć? - zapytała. - Trzeba jednak przyznać, że łatwo dałeś się nabrać. Więc co mnie zdradziło?

Josh · Gość

- Sama się nie zdradziłaś. - uśmiechnął się wrednie. - Mam swoje źródła, a jako sobowtór zwracasz na siebie uwagę.

Gość · Wysłany: Czw 0:07, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Super. Wtyka. - przewróciła oczami. - A obiecywali, że nic mi się nie stanie. - powiedziała.

Josh · Gość

- Nic Ci się nie stanie, kochanie. - uśmiechnął się łobuzersko. - Jeśli będziesz chciała może być fajnie.

Gość · Wysłany: Czw 0:13, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Jestem zamknięta. To już wystarczająco dużo mi się stało. - odpowiedziała. - Może być fajnie? Niby jak? - zapytała.

Josh · Gość

- Pomyśl po prostu, że jesteś na małych wczasach. - zaśmiał sie. - Możemy się świetnie bawić. - uśmiechnął się i przysunął do niej. - Już nie udawaj takiej obrażonej. - Chwycił ją za twarz i pacałował.

Gość · Wysłany: Czw 0:18, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Więc to ma być sex-porwanie? - zapytała patrząc na niego.

Josh · Gość

- Nazywaj to sobie jak chcesz. - uśmiechnął się. - To nie musi być zwykłe porwanie, możesz je miło wspominać.

Gość · Wysłany: Czw 0:21, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Nie jestem dziewczyną do towarzystwa. - odpowiedziała odwracając głowę.

Josh · Gość

- Więc to będzie zwykłe porwanie. - wzruszył ramionami i położył się na łóżku. - Jak sobie chcesz.

Gość · Wysłany: Czw 0:25, 18 Mar 2010 Temat postu:

- Super. Mam do wyboru albo zostanie dziewczyną z którą będziesz się zbawiał, albo zakładniczką. Rewelacja. - burknęła. - A o okupie nie masz co nawet myśleć, bo i tak nikt Ci za mnie nie zapłaci.