Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Beverly Center
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 23, 24, 25  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Centrum miasta
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:47, 15 Mar 2010    Temat postu:

- Jestem pewny, że za tym stał Bass. - warknął wściekły. - Moim celem w życiu będzie go zabić. - widać było, że nie daje sobie rady z wszystkim emocjami. Był wściekły, popadał w skrajne nastroje.
Powrót do góry
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Pon 16:48, 15 Mar 2010    Temat postu:

Blair w połowie słowa otworzyła buzię. - Mówisz, że to Bass za tym stoi ? - spytała po każdym słowie robiąc dłuższe przerwy.- Damon to jest nie możliwe. - pokręciła głową nie wierząc w to wszystko, tak bardzo chciała, żeby to nie była prawda.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 16:49, 15 Mar 2010    Temat postu:

- Niestety Blair to prawda. - powiedział wstając. - Carter rozpętał wojnę na nowo, więc Bass zabił Elenę. - spojrzał na nią jakby ją również winił za to wszystko. - Trzymaj się Blair. - odwrócił głowę gdy po jego policzku spłynęła łza i odszedł.
Powrót do góry
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Pon 16:50, 15 Mar 2010    Temat postu:

Blair dłuższą chwilę siedziała i wpatrywała się w chodnik. Nie chciała wierzyć w to co usłyszała, ale wiedziała, że to jest prawda. Czuła się oszukana, wiedziała, że nie może już ufać...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:04, 15 Mar 2010    Temat postu:

Jack zatrzymał się na ulicy i czekał na Blair.
Powrót do góry
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Pon 19:06, 15 Mar 2010    Temat postu:

Blair podeszła z uśmiechem do niego.
- Nawet nie wiesz jak mi ulżyło, jak powiedziałam Damonowi, że El żyje. - powiedziała. - Chodź, przejdziemy się kawałek to nie daleko. - zaśmiała się lekko. - Zachowuje się jak aniołek, ale wyglądam dzisiaj jak aniołek, prawda ? - okręciła się dokoła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:07, 15 Mar 2010    Temat postu:

- Tak wyglądasz jak aniołek. - odpowiedział patrząc na nią z uśmiechem. - Gdzie idziemy? - zapytał.
Powrót do góry
Blair
Administrator



Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 8900
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Upper East Side

PostWysłany: Pon 19:10, 15 Mar 2010    Temat postu:

- Zobaczysz. - powiedziała z tajemniczym uśmiechem. Blair rozejrzała się dookoła ze szczerym uśmiechem na twarzy. Czuła się dziwnie spokojna i bezpieczna. Miała cichą nadzieję, że to wszystko już się zakończyło. - Wiesz, tak sobie ostatnio myślałam.. - zaczęła z szerokim uśmiechem na twarzy wesoło stąpając z nogi na nogę. - Że to wszystko co się ostatnio działo.. - uważnie dobierała słowa, ale uśmiech nie znikał z jej twarzy. - Może inaczej. - zamyśliła się na chwilę. - Chciałam powiedzieć, że nie martwię się już tym co się stanie. Wiem, że przy Tobie nic mi nie grozi. Jestem spokojna o każdy dzień. - powiedziała cicho. - Ojejku jak zwykle nie umiem ubrać tego wszystkiego w słowa. - pokręciła głową ze śmiechem. Przystanęła i chwilę jeszcze beztrosko się śmiała, po czym dobiegła do J. Nagle przez jej klatkę piersiową przeszedł tępy, przeraźliwy ból. Usta na których przed chwilą gościł śmiech wykrzywiły się w grymasie cierpienia. W ustach poczuła smak krwi. "Zatrzymaj mnie, nie daj mi odejść." błąkało się w jej myślach, ale za żadną cenę jej usta nie chciały tego wypowiedzieć. Opuszkami palców dotknęła miejsca, z którego dochodził ból, poczuła na nich krew. Pod nogami osunęła jej się ziemia. Upadając chciała chwycić go za rękę, podeprzeć się by nie upaść. Chwycić się jedynego, możliwego ratunku. Wszystko przed jej oczami powoli zachodziło mgłą, gdy jej ciało bezwładnie opadło na ziemię nie widziała już nic. [...]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Pon 19:10, 15 Mar 2010    Temat postu:

- Cent nie ! El żyje ! - wrzasnął, ale było już za późno. [...]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 19:17, 15 Mar 2010    Temat postu:

Jack czuł się jakby wszystko odbywało się w zwolnionym tępię. W jednej chwili widział roześmianą twarz Blair, w następnej widział jak na jej śnieżnobiałej sukience rozrasta się szkarłatna plama. Padł przy niej na ziemię i wziął w ramiona. W myślach powtarzał sobie "Proszę nie odchodź", ale przez jego gardło nie mogło przejść ani jedno słowo. Słyszał w okół siebie jakieś krzyki, ale czuł, że nie docierają do niego. Czuł jakby serce mu stanęło, a wzrok mógł widzieć tylko jedną rzecz - twarz Blair, na której powoli gasło życie [...]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 0:13, 16 Mar 2010    Temat postu:

-Chodźmy tam. -wskazał ulicę wzdłuż sklepów.
-Nie znam dobrze LA, ale chyba na końcu tej ulicy jest plaża. -dodał i ruszył przed siebie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 0:15, 16 Mar 2010    Temat postu:

-Wow. Turysta. -zachichotała złośliwie. -Slim opowiedz mi coś o sobie. -zaczęła. -Mieszkamy pod jednym dachem, a w ogóle się nie znamy.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 0:16, 16 Mar 2010    Temat postu:

-Jestem mało interesującym ewenementem. -pokazał jej język. -Rapuję trochę. W sumie nieźle mi to idzie. Jestem dobry. -wzruszył ramionami.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 0:19, 16 Mar 2010    Temat postu:

-Chyba lubię rap. -rzuciła po chwili zastanowienia. -Przynajmniej z tego co widziałam, kiedyś tego słuchałam. -wzruszyła ramionami. -Coś jeszcze? Masz rodzinę?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 0:21, 16 Mar 2010    Temat postu:

-Matka uciekła z kochankiem kiedy byłem dzieckiem. Ojciec jest alkoholikiem. Brat zmarł po tym jak został postrzelony w jakimś napadzie. -wzruszył ramionami. -Oto cała popieprzona rodzinka Moor'ów. -prychnął.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Centrum miasta Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 23, 24, 25  Następny
Strona 11 z 25

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin