Wytwórnia płytowa - Kon Live Distribution

Gość

Slim wszedł do Wytwórni i lekko zastukał w drzwi gabinetu Akona.
-Witaj mistrzu. - Shad uśmiechnął się i przybił sobie piątkę z Akonem.
-Slim Shady. -przedstawił się chłopakowi z gitarą.

Chris Keller · Gość

-Chris Keller. Odparła entuzjastycznie chłopak.

Gość

Dulka zaparkowała pod wytwórnią. Wjechała windą pod gabinet Akona i bez pukania weszła do środka.
-Cześć. -rzuciła do nich. Uśmiechnęła się do Akona i Slima, a Kellera zmierzyła wzrokiem.

Gość

-Hej Wiewióra. -machnął jej ręką na powitanie i usiadł na wolnym krześle.

Akon · Gość

-Cześć Shady, siadaj. -skinął na niego.
Spojrzał na minę Dulki i prawie wybuchł śmiechem.
-No Diva, przestań już zamrażać tym wzrokiem, tylko poznajcie się. -powiedział z uśmiechem do Dul i Kellera.

Chris Keller · Gość

-Chris Keller. Uśmiechnął się pewnie do dziewczyny.

Gość

-Dul, ale to już pewnie wiesz. -rzuciła kwadratowy uśmieszek siadając obok Slima.
-Więc jak to wszystko będzie wyglądać? -spytała w stronę Akona.

Akon · Gość

Akon pokręcił głową na Dul. Po chwili zaczął mówić.
-Wprowadziłem już Chrisa mniej wiecej w Wasze sprawy. -skinął głową.
-Slim Ty zaczynasz od teraz, prawda? -upewnił się.
-Chris będzie pilnował porządku itp. sprawy organizacyjne ogólnie mówiąc. -dodał.
-No i słyszałem o Tobie i Eminemie, wiec mam dobrą wiadomość. -uśmiechnął się.
-Będzie czuwał nad Twoim interesem. -skinął głową.
-A co Tobą Pardo to co w końcu? -spytał się jej.

Gość

-Spoko, ja nie widzę problemu.
-Mam tylko jedną uwagę. Nie jestem dzieckiem, nie potrzebuje niańki. -popatrzył spod byka na Kellera.
-No, a reszta mi odpowiada. -uśmiechnął się lekko.

Chris Keller · Gość

- a ja nie szukam nikogo na odchowanie i niańczenie, więc spoko. Odparł z uśmiechem.

Gość

Dul zaśmiała się słysząc słowa Slima, po czym zakryła twarz i wróciła do stanu powagi.
-Ze mną nic na razie, przecież mówiłam, najpierw książka. -uśmiechnęła się.
-Zresztą już Ci mówiłam coś na ten temat. -poprawiła włosy. -Czekam na Ciebie. -uśmiechnęła się kwadratowo.

Akon · Gość

Akon się trochę oburzył, czuł spięcie w powietrzu. xD
-Slim, chcesz czy nie, masz się go słuchać. -wskazał na Kellera.
-To żadne niańczenie, więc ma być tu porządek. -zastrzegł stanowczym głosem.
-A Ty Dul żałuj w takim razie. -spiorunował ją wzrokiem, widać że się wściekł. Rzucił porozumiewawcze spojrzenie w stronę Kellera.
-Chris, masz jakieś pytania, czy coś ? -spytał go po chwili.

Gość

-Chyba się nie dogadacie. -zaśmiał się Slim pod nosem i zerknął na Dulkę.
-Wpadnę w tygodniu, nagrać kilka kawałków w studiu. -zwrócił się do Kellera.
-Mogę zobaczyć to pudło? -zapytał, pokazując gitarę.

Gość

Dul wywróciła lekko oczami i spojrzała w stronę Kellera czekając aż coś powie.

Chris Keller · Gość

- pudło? jakie pudło? Keller nie orientował się. - chyba nie chodzi ci o dziecinkę? Spytał trochę wstrząśnięty.