Plaża

Liam

Liam usiadł koło Ozziego.
- Ale fajnie. - powiedział. - Czemu Ivy od Ciebie uciekła? - zapytał ze złośliwym uśmiechem.

Gość

- Bo powiedziałem na głos to co ona myśli. - odpowiedział. - I uciekła, bo stwierdziła, że to nieprawda. - dodał. - Kto nadąży za tymi kobietami.

Gość

Dulka spacerowała po plaży. W pewnym momencie usiadła na piasku i zaczęła się zachwycać falami i niebem. Słońce mocno grzało.
'Kurcze, że też nie wzięłam stroju!' - pomyślała zawiedziona Dulka.
-Ale to w sumie żaden problem! - zdjęła bluzkę na ramiączkach i spodnie, po czym została w kolorowej bieliźnie, która przypominała bikini. Dul rozłożyła się na piasku i zaczęła się opalać.

Liam

- Chodź posurfować. - zwrócił się do Ozziego. - No chodź. Proszę. - powiedział i wstał. W oczy rzuciła mu się dziewczyna z czerwonymi włosami. Dul.
- Hej Dul! - zawołał.

Gość

Ozzie podniósł się z piasku. Podniósł swoją deskę i wbił ją w ziemię.

Gość

-O, cześć Wam! - krzyknęła Dul podnosząc się. -Ale mam szczęście, ciągle na Was trafiam! - odparła z uśmiechem.
-Idziecie surfować? Tylko się nie utopcie! - zażartowała.

Liam

Liam wziął swoją deskę.
- Nie martw się o nas. - powiedział i uśmiechnął się. - Pogadaj z nią jak chcesz. - dodał szeptem do Ozziego i puścił do niego oczko. Zobaczył wracającą Ivy. - Idziesz ze mną? - zapytał.

Gość

- Jasne. - uśmiechnęła się. Wzięła swoją deskę. - Tylko nie rozpaczaj, jak będę od Ciebie lepsza. - dodałą z przekąsem o oboje skierowali się w stronę wody.

Gość

Ozzie popatrzył na odchodzących przyjaciół, po czym skierował wzrok na Dul.
- Ładny strój - powiedział do niej z uśmiechem.

Gość

-Dzięki. - uśmiechnęła się zalotnie. -Ale to bielizna haha. - zaczęła się śmiać.
-Siadaj. - i zrobiła miejsce koło siebie.
-To co, też masz taką manię na surfowanie jak L? - spytała odgarniając włosy z ramion.

Gość

- Bez przesady, to nie mania. - odpowiedział. - Po prostu to pozowala się uspokoić i zapomnieć o problemach. - powiedział z uśmiechem. - Poszedł bym z nimi, ale niech się Ivy nacieszy Liamem póki może. - dodał z westchnięciem.

Gość

-Rozumiem, też mam swoje zajęcia na takie zapominanie i relaks. - uśmiechnęła się.
-Uuuu a co do tej laski, to właśnie miałam pytać czy to Twoja dziewczyna, a tu ona leci na L? Wie już, że nie ma szans, czy jeszcze nie? - spytała

Gość

Ozzie uśmiechnął się.
- Dlaczego uważasz, że nie masz szans? Z Liamem nigdy nic nie wiadomo. - odpowiedział patrząc na Dul.

Gość

zaraz wracam!

Gość

-No bo Liam już ma kogoś, nie chwalił Wam się? - spojrzała podejrzliwie na O.