|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 20:26, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Zastanowię się nad tym. Ale kusisz i to bardzo.
-Jak to zabić?! On? Ciebie? Przecież odkąd pamiętam to on się w Tobie kochał!
Potrząsnęła głową. Ciężko było jej w to uwierzyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:32, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Nie ma się nad czym zastanawiać, mówię Ci, będzie fajnie. -puściła jej oczko.
-No i właśnie w tym był problem. Zawsze go miałam za przyjaciela, a tu takie coś. -wzruszyła ramionami.
-Poza tym wcale nie był taki jaki się wydawał. -prychnęła pod nosem.
-Był dilerem i ogólnie, kto by pomyślał, nie ? - pokręciła głową z niedowierzaniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:36, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- On dilerem? Boże kiedy to się wszystko zaczęło? Przecież ja go pamiętam jako wesołego chłopaka, wspaniałego przyjaciela... A gdzie go pochowano? Wybiorę się na jego grób...
Ciężko jej było mówić o tym, że on nie żyje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:40, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Podobno już wtedy kiedy był w zespole. -pokręciła głową.
-Umiał się z tym dobrze ukrywać, nie ma co. -wywróciła oczami.
-Pochowano go w Meksyku. -pokiwała głową.
-Ucker się tym zajął. -westchnęła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:43, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Najwyraźniej umiał.. Oj w Meksyku... Nieprędko tam zawitam, ale jeżeli już będę to pójdę na cmentarz.
-To masz kontakt z Uckerem? Co u niego? -uśmiecha się- A między Wami czegoś nie było, czasem?-puszcza oczko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:46, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-No też się może kiedyś wybiorę chociaż trochę ciężko po tym wszystkim. -zapatrzyła się gdzieś w bok.
-Mam, mam. -zaśmiała się.
-Ucker też jest w BH, mieszka z Rejczel, tą tancerką. -kiwnęła głową.
-Przyjaźnimy się już tylko. -pokiwała głową ze śmiechem.
-A Ty jak, masz kogoś ? - zainteresowała się.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:50, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Ucker też w BH? Jaki świat jest mały- zaśmiała się.- To on i Rachel są razem?
-Obecnie nie...- spuściła wzrok i szybko zapytała: A Ty? Na pewno kogoś masz?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:55, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Noo o tu już chyba ze sto razy przyjeżdżał i się wracał. -zaśmiała się głośno.
-Ale chyba musi mu się dobrze z Rejczel mieszkać skoro nie spieszy mu się do Meksyku. -poprawiła sobie włosy ze śmiechem.
-Spoko, spoko w BH znajdziesz kogoś dla siebie. -uśmiechnęła się łobuzersko w jej stronę.
-Maaaaaaaam. -lekko się uśmiechnęła.
-Mam nadzieję, że będziesz miała przyjemność go poznać. -kiwnęła głową.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:57, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Mam nadzieję, że uda mi się znaleźć kogoś- uśmiechnęła się.
-Ooo a kim jest ten szczęściarz?- puściła oczko do Dul.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:02, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-No a właśnie, poznałaś już kogoś tutaj ? - spytała z uśmiechem.
-I w ogóle kiedy przyleciałaś, z tego wszystkiego zapomniałam spytać. Masz się gdzie zatrzymać na dłużej? -dopytała się Majki.
Dul roześmiała się.
-Aa jestem sobie z takim Chuckiem Bassem. -uśmiechnęła się szeroko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:09, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Kilka dni temu. Poznałam niejakiego Adama Haydena.-uśmiechnęła się.- Muszę poznać innych ludzi.
-Tak, kupiłam apartament- uśmiecha się.- A co do Twojego chłopaka, to koniecznie muszę go kiedyś poznać.- zaśmiała się.
-Yhm nie mówiłam Ci, ale w Meksyku, po Waszym wyjeździe poznałam kogoś... Zakochałam się do szaleństwa, było nam razem dobrze. Przynajmniej mnie się tak wydawało. Byliśmy nawet zaręczeni... Kilka dni po jego oświadczynach, złapałam go na zdradzie... I to jeszcze w naszym mieszkaniu... Między innymi dlatego przyjechałam tutaj... -uśmiechnęła się blado.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:13, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-O rany, kto Cię zdradził ? -spytała z niedowierzaniem.
-A to dupek jakiś, nie był Ciebie wart. -uśmiechnęła się do niej próbując ją pocieszyć.
-Boli dalej, prawda ? Ale nie myśl o tym, zaczniesz tu nowe życie i wszystko się ułoży, zobaczysz. -pokiwała głową z przekonaniem.
-Wow co to za Adam ? - spytała z łobuzerskim uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:20, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
- Oj boli... Dlatego chcę tutaj zacząć wszystko od nowa i zapomnieć o nim...
-Adam?-uśmiecha się- Pracuje w agencji Perfect Model. Więc jakbym chciała sesję, to mam do niego dzwonić. Jest bardzo sympatyczny i przystojny...- uśmiecha się.
Patrzy na zegarek.
-Ojej ja już muszę lecieć. Miło było Cię znowu zobaczyć.- uśmiechnęła się promiennie do Dul.- Zostawię Ci swój numer, oki?
Napisała na karteczce swój numer telefonu i podała Dul.
-Trzymaj się kochana.- uściskała Dul - Do zobaczenia.
Uśmiechnęła się na pożegnanie i wyszła. Ruszyła w kierunku windy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kevin
Gość
|
Wysłany: Wto 11:49, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Kevin dostrzegł uchylone drzwi od biura Dul. Wychylił się trochę przez nie i głośno zapukał.
-Można? -spytał z uśmiechem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 11:52, 11 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
-Można. -kiwnęła głową i uważnie zaczęła się przyglądać chłopakowi.
-Hmm.. więc o co chodzi? -spytała po chwili.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|