Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Ławki
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Parki / Coldwater Canyon Park
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dean
Level 16



Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:00, 24 Sty 2010    Temat postu:

Dean usiadł na ławce.. czekając na Mel.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melinda
Moderator



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:03, 24 Sty 2010    Temat postu:

Mel widząc w oddali Deana, wykonała głęboki wdech. Mocniej schwytała swoją torebkę. Gdy doszła, usiadła obok niego.
-Mel..sorry ale wierz te morderstwo.. i Blair w to wmieszana, rozumiesz..Patrzył na nią błagalnie.
-tak.. okey. odrzekła z udawanym uśmiechem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dean
Level 16



Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:04, 24 Sty 2010    Temat postu:

-co się dzieję? Spytał zaciekawiony.
-Dean.. bardzo boję się o Blair.. dlatego nie robię tego specjalnie, musisz ją ochronić.. ale..
-Mel! Ponaglił ją.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melinda
Moderator



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:06, 24 Sty 2010    Temat postu:

-wczoraj odwiedziła mnie Serena.. wiem że było coś między wami dzień, przed naszym zejściem..
Chłopak zatrwożył się, i spuścił wzrok.
-...nie chodzi o to że.. Ciągnęła a jej głos chwilowo się załamał.
-.. że to jakaś zdrada czy coś, nie.. ale ja nie mogę tak dłużej..
-jak? Spytał przenikając ją wzrokiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dean
Level 16



Dołączył: 19 Gru 2009
Posty: 1160
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:12, 24 Sty 2010    Temat postu:

-tyle jestem gotowa dla ciebie poświęcić.. sądzę że nawet gdybyś przespał się z nią wczoraj ja mogłabym ci to wybaczyć..
Dean czuł się oszołomiony.
-.. tak bardzo cię kocham.. iż tracę własne ja.. swoją wartość, dotąd byłam inna, raził by mnie ten występek z S, ale teraz.. Pohamowała łzę.
-musimy się rozstać.. ja nie mogę taka być.. i nie chcę wierzyć że ty zasługujesz na taką ja.
Dean spojrzał na nią zagubionym wzrokiem.
-czyli to koniec?
Mel wpatrywała się tępo w swoją torbę.
-tak.. chyba nie było nam pisane, ale ..Podniosła wzrok, patrząc mu w oczy.
-.. nie kończę z tobą kontaktu, wątpie by to pomogło jak było za pierwszym razem..
-Mel.. Zaczął chwytając jej dłoń..
Mel delikatnie ją odciągnęła.
-kocham cię dziś.. ale może z czasem mi się uda.. Wstała i pocałowała go w policzek.Gdy tylko się odwróciła, rozpłakała się. Dean zasępiony odprowadził ją wzrokiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Administrator



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BH

PostWysłany: Śro 15:00, 27 Sty 2010    Temat postu:

Liam szedł przez park. Zatrzymał się koło ławki i usiadł na niej. Oparł się wygodnie i pogrążył się w myślach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melinda
Moderator



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:05, 27 Sty 2010    Temat postu:

Mel przechadzała się przez park.. świeciło słońce. Co w ciągu ostatnich burzowych dni było rzadkością. Dlatego postanowiła przejść się przez zielone płuca.
Z oddali na ławce zauważyła Liama. Uśmiechnęła się sama do siebie, i podeszła do niego.
-niedługo zacznę myśleć iż mnie śledzisz..Stwierdziła z łobuzerskim uśmiechem siadając obok niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Administrator



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BH

PostWysłany: Śro 15:10, 27 Sty 2010    Temat postu:

- Ja Ciebie? A myślałem, że to Ty mnie śledzisz. - uśmiechnął się. - Widzę, że dzisiaj jesteś w lepszym humorze. - odwrócił się w jej stronę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melinda
Moderator



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:11, 27 Sty 2010    Temat postu:

-może to przez te słońce.. Spojrzała na niebo, przymykając oczy.
-a co i ciebie.. rozmawiałeś z Naomi ? Spytała pytając z zatroskanym wyrazem twarzy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Administrator



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BH

PostWysłany: Śro 15:15, 27 Sty 2010    Temat postu:

- Rozstaliśmy się. - odpowiedział wzruszając ramionami. - Z góry mnie przekreśliła, więc bez sensu było tłumaczenie się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melinda
Moderator



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:18, 27 Sty 2010    Temat postu:

Mel zmieszała się, i spuściła wzrok.
-przykro mi..że tak wyszło..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Administrator



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BH

PostWysłany: Śro 15:23, 27 Sty 2010    Temat postu:

Liam wzruszył ramionami.
- Coś się kończy coś zaczyna. - odpowiedział. - Tak chciała i tak się stało. Nie będę ją przy sobie siłą zatrzymywać. - westchnął. - A jak z Tobą i tym komisarzem? - zapytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melinda
Moderator



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:25, 27 Sty 2010    Temat postu:

Mel czuła się tym pytaniem zbita z pantałyku.
-uczę się żyć bez niego.. i jako że nie płakałam ostatniej nocy, jestem z siebie dumna. Uśmiechnęła się blado.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liam
Administrator



Dołączył: 26 Gru 2009
Posty: 4990
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BH

PostWysłany: Śro 15:29, 27 Sty 2010    Temat postu:

- Ja nie siedzę w barze i nie piję. - uśmiechnął się. - Chyba oboje robimy małe postępy. -odpowiedział kiwając głową. - Jakoś to będzie. - pokiwał głową. - A Ty nie na uczelni?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melinda
Moderator



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 3492
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:33, 27 Sty 2010    Temat postu:

-jakoś na pewno..
-..dziś miałam mało zajęć, tylko muszę pouczyć się do testu, jutrzejszego.. Znów spojrzała w niebo.
-a nie przewidujesz.. by w przyszłości zejść się ze swoją dziewczyną.. może po prostu potrzebujecie czasu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.90210rpggame.fora.pl Strona Główna -> Parki / Coldwater Canyon Park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 3 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin